Do Projektu iAutomatyka dołączyli:

https://iautomatyka.pl/wp-content/uploads/2019/03/20190329_131344.jpg

Wybór komputera dla Automatyka

autor: MATHAEUS.

Wybór odpowiedniego komputera dla automatyka nie jest zadaniem prostym. W czasach kiedy do wyboru mamy tak dużo sprzętu wybór odpowiedniej jednostki znacznie się komplikuje. Wpis nie jest materiałem marketingowym.

Laptop vs Stacjonarny

W czasie wyboru odpowiedniej jednostki często stajemy przed dylematem, czy wybrać komputer stacjonarny, czy może lepiej laptopa. Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi ponieważ, jedno jak i drugie rozwiązanie ma swoje niewątpliwe plusy i minusy. Na tym etapie należy odpowiedzieć sobie na pytanie do czego potrzebujemy naszej jednostki. Jeżeli jesteśmy projektantami i nie musimy nigdzie przemieszczać się z komputerem, lepszym wyborem na pewno będzie wybór jednostki centralnej, jego cena względem zbliżonego wydajnościowo laptopa będzie znacznie niższa, a ponadto takie rozwiązanie pozwoli nam na zmodernizowanie z czasem naszego sprzętu bez potrzeby jego wymiany na całkowicie nowy. Będąc np. inżynierami utrzymania ruchu od komputera wymaga się w głównej mierze jego mobilności, którą dostarcza nam laptop. Jak widać nie można jednoznacznie wskazać co jest lepsze, wszystko zależy od naszych indywidualnych potrzeb.

Z własnego doświadczenia mogę jedynie powiedzieć, że wybór laptopa jest znacznie bardziej uniwersalnym rozwiązaniem, ponieważ umożliwia pracę nawet w czasie podróży np. pociągiem, co pozwala na sporą oszczędność czasu.


Wybór podzespołów

Tak jak poprzednio nie możemy też tutaj podać uniwersalnego przepisu, ale wiedząc czym się kierować przy doborze swojego sprzętu, każdy znajdzie to czego potrzebuje.

PROCESOR

W czasie wyboru odpowiedniego komputera, dobór odpowiedniego procesora jest jednym z głównych kryteriów. Na tym etapie należy sobie odpowiedzieć sobie na pytanie, czy potrzebujemy jednostki o mniejszym zużyciu energii, ale mniej wydajnej, czy o większym zużyciu, ale również większej mocy obliczeniowej. O ile w przypadku jednostek stacjonarnych pobór większej ilości energii nie jest problemem, tak w przypadku urządzeń mobilnych znacząco wpływa na czas pracy na jednym ładowaniu. W związku z tym, że automatycy często wykorzystują oprogramowanie zasobożerne warto unikać oszczędnych jednostek, w końcu praktycznie wszędzie znajduje się źródło zasilania. W związku z tym warto unikać procesora z dopiskiem U/S (procesor o niskim / ultra niskim zużyciu energii), czy z oznaczeniem M (procesor mobilny) oraz  Y (procesor z ekstremalnie niskim poborem energii). Celujmy raczej w sprzęt z oznaczeniem HQ/XM (procesor o wysokiej wydajności), lub K (procesor z odblokowanym mnożnikiem), który pozwala nam na podkręcenie bazowej częstotliwości procesora. Jeżeli chodzi o wybór serii unikałbym serii i3, a skoncentrowałbym się na serii i5 oraz i7. Nowe generacje procesorów Intel i5 potrafią być tak samo wydajne jak starsze generacje serii i7, a ich ceny mogą być niższe. Serie różnią się ilością fizycznych rdzeni i na potrzeby artykułu nie omawiam tutaj serii i9, która jest dedykowana głownie dla graczy.

Wraz z rozwojem technologii wielkość urządzeń w dalszym ciągu maleje, sprzęt staje się coraz lżejszy i zgrabniejszy. Ósma generacja procesorów pozwoliła na zastosowanie 4 rdzeniowych układów w mobilnych jednostkach ultraoszczędnych, co znacznie poprawiło wydajność urządzeń, ich częstotliwość taktowania w przypadku serii i7 pozwala na osiągnięcie 4 Ghz, a w przypadku i5 3,4  GHz, a przynajmniej tak zapewnia producent dzięki zastosowaniu technologi turbo boost, ale czy tak jest w rzeczywistości? Duża częstotliwość taktowania = wyższa temperatura, jeżeli nasz układ chłodzenia nie jest odpowiednio wydajny, to dla bezpieczeństwa podzespołów komputera jego częstotliwość taktowania zostaje automatycznie zmniejszona, co skutkuje zmniejszeniem wydajności.


Chciałbym w tym miejscu uczulić czytelników na to, aby wybierając komputer nie kierować się jego maksymalną częstotliwością taktowania ponieważ będzie ona dostępna dla użytkownika jedynie przez krótki czas pracy, właśnie ze względu na nagrzewanie. Niestety im szczuplejszy jest laptop tym jego układ chłodzenia jest gorszy. Jeżeli nasza praca nie wymaga wykorzystania bardziej zaawansowanych programów, taki komputer spokojnie sobie poradzi i będzie znacznie poręczniejszy. Niestety większość automatyków pracuje na zasobożernym oprogramowaniu, które znacząco obciąża procesor. Przy doborze procesora warto wziąć pod uwagę współczynnik TDP, który określa nam jak dużo ciepła należy odebrać od procesora w czasie jednej sekundy. Większa jego wartość pozwala nam stwierdzić jak wydajny może być nasz procesor, w przypadku jednostek z dopiskiem U jego wartość to około 15 W, a w przypadku 8 generacji to około 21W, w jednostkach z dopiskiem HQ mamy do czynienia z wartościami 45W wzwyż. Jest tak bynajmniej w procesorach firmy Intel, w przypadku procesorów AMD współczynnik TDP określa teoretyczną  (w rzeczywistości nieosiągalną) moc jaką mógłby pobierać procesor. W tym przypadku należy kierować się współczynnikiem ACP czyli średnią mocą procesora. Niestety, warunki pracy przy których uzyskiwana jest wartość ACP jest inna niż w przypadku Intela i te wartości są nieporównywalne ze sobą. Nie neguje tutaj procesorów oszczędnych, mają one niewątpliwie swoje plusy takie jak dłuższy czas pracy na jednym ładowaniu, cena, czy gabaryty komputerów w których są głównie montowane. Niestety ciężko jest znaleźć „chudy” komputer z procesorem HQ. W tym segmencie królują właśnie procesory oszczędne, a jeżeli już są takowe to niestety ich ceny są znacznie wyższe. Muszę Was tutaj rozczarować, jeżeli szukacie taniego laptopa o małych rozmiarach z mocnym procesorem, to jego znalezienie jest ciężkie, ale nie niewykonalne, na końcu przedstawię kilka ciekawych propozycji laptopów.

Źródło: https://www.techkiller.pl/newsy/kolejne-informacje-w-sprawie-procesorow-intela/

Przykład dekodowania znaczenia cyfr przy procesorze

Co oznaczają dane cyferki przy procesorze, na przykładzie i5- 4750

Pierwsza cyfra oznacza właśnie generację procesora, im jego wartość jest wyższa tym nowszy jest procesor, w naszym przypadku jest to czwarta generacja. Druga cyfra określa numer serii pod względem wydajności, a trzecia wydajność konkretnego modelu. Czwarta z kolej określa poziom pobieranej energii przez układ energii, gdzie zero jest pewnym standardem i to takiej jednostki szukamy.

Na potrzeby artykułu skupiłem się na procesorach firmy Intel ponieważ to głównie na nich pracowałem.

Źródło: https://www.intel.pl/content/www/pl/pl/processors/processor-numbers.html

Karta graficzna

Jeżeli wiemy czym się kierować w przypadku doboru odpowiedniego procesora, to czas się zastanowić jaką i czy w ogóle wziąć komputer z kartą graficzną. Nowe generacje procesorów przynoszą to coraz to bardziej wydajne układy zintegrowane, które w większości przypadków podołają powierzonym im zadaniom. Nowe ultrabooki kuszą coraz to bardziej lepszymi kartami graficznymi, ale co z tego skoro układ chłodzenia nie będzie wstanie schłodzić odpowiednio procesora jak i karty graficznej, co będzie skutkowało zmniejszeniem taktowania procesora. W większości przypadków wystarczy nam do pracy karta zintegrowana z procesorem. Jeżeli pracujemy sporo w 3D, lub pracujemy nad elementami interfejsu graficznego, to niestety praca bez karty dedykowanej może stać się katorgą, lub po prostu będzie niewykonalna. W takim przypadku odradzałbym używanie ultrabooków, a zastanowiłbym się nad czymś większym. W przypadku doboru odpowiedniej karty graficznej nie należy kierować się jedynie jej pojemnością własną, ale także jej częstotliwością taktowania oraz architekturą. Jej odpowiedni dobór pozwala na dostosowanie karty do zadań którym będzie poddawana np. architektura CUDA pozwala na efektywniejsze rozwiązywanie zadań numerycznych. Na rynku urządzeń mobilnych królują karty producentów NVIDIA oraz AMD, jednoznaczny wybór nie jest jednak możliwy.

RAM

W przypadku RAM’u sprawa jest już duża prostsza. Im więcej tym lepiej, ale zwróćmy również uwagę na jej częstotliwość taktowania. W dzisiejszych czasach 8 Gb jest totalnym minimum, które powinien posiadać nasz komputer. Do pracy jednak proponowałbym wybrać pamięć 16 Gb. Możemy również kupić komputer z mniejszą ilością RAM’u i ją po prostu rozbudować, ale w przypadku nowych komputerów jesteśmy narażeni na utratę gwarancję i wyższe ceny ponieważ zazwyczaj w komputerach są stosowane pamięci pracujące w trybie Dual Chanell. Więc jeśli mamy w laptopie 8 Gb RAM’u, to oznacza, że mamy dwie kości po 4Gb, nie jest to reguła i należy to zawsze sprawdzić u sprzedającego.

Co to oznacza dla nas? Jeżeli chcielibyśmy dołożyć do naszego komputera dodatkowe 8Gb, to musielibyśmy wymienić dwie stare kości 4Gb na dwie nowe po 8 Gb ponieważ w przypadku laptopów mamy zazwyczaj do wykorzystania 2 sloty. Natomiast jeśli chcemy mieć w komputerze 16 Gb to warto założyć 2 karty po 8 GB, a nie jedną z pamięcią 16 Gb, chyba że planujemy niedługo dokupić drugie tyle. Dla komputera istotne jest aby RAM pracował w trybie dual, co zwiększa jego efektywność. Nie należy również mieszać kart o różnych pojemnościach ponieważ może dojść do nierównego jej zrzutu i skutkować nieoczekiwanym restartem. Wybierajmy kości o tej samej pojemności i częstotliwości taktowania. Nie trzeba rozbierać laptopa aby sprawdzić naszą konfigurację, wystarczy taki program jak CPU-Z, za pomocą którego możemy sprawdzić co mamy zainstalowanego w komputerze. Sprawdzajmy również jaką maksymalną pojemność możemy zainstalować oraz jaką częstotliwość obsługuje nasz komputer, abyśmy nie utopili na darmo pieniędzy.

Źródło: https://www.chip.pl/2010/09/pamieci-ddr3/

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/DDR_SDRAM

Z napędem, czy bez napędu

Wybierając odpowiedniego laptopa kierujmy się raczej tym aby nie było w nim zainstalowanego napędu. Ale jak to tak bez napędu, jak ja zainstaluje swoje oprogramowanie? Producent nie instalując napędu, pozostawione miejsce mógł przeznaczyć na lepsze chłodzenie, co w rezultacie pozwala nam na cichszą jego pracę i skuteczniejsze odprowadzanie ciepła. Na potrzeby instalacji oprogramowania możemy wykorzystać zewnętrzny napęd na USB. Jeżeli jesteśmy przekonani, że napęd jest nam cały czas potrzebny, to co za problem schować go do walizki z laptopem i wyciągnąć wtedy kiedy go potrzebujemy. Zresztą w dzisiejszych czasach  oprogramowanie jest pobierane ze stron producenta, albo korzystamy z pendrive’a.

DYSK

Wybierając odpowiedni nośnik na system operacyjny powinniśmy zdecydować się na dysk SSD, koniec i kropka. Nie neguje tu użyteczności dysków talerzowych, ale praca na nich może doprowadzić do pewnego rodzaju frustracji, z czasem te dyski po prostu drastycznie zwalniają i rozruch systemu może doprowadzić do myśli o sensie istnienia. Mamy już rok 2019 i używanie dysków talerzowych powinno być prawnie zabronione 🙂 Może trochę przesadziłem, ale praca z dyskami HDD nie należy do zbyt komfortowych. Dobra, ale skoro te SSD są takie super, to dlaczego nie są aż tak często spotykane?

To proste, w porównaniu do dysków HDD, dyski SSD są po prostu znacznie droższe. Złotym środkiem jest wykorzystanie dysku SSD na partycję systemową, a dysku HDD jako partycję na kopie systemu oraz magazyn danych. Nie należy jednak dobierać dysku SSD kierując się jedynie rozmiarem systemu operacyjnego. Pamiętajmy o tym, że większość plików z programów jest instalowanych właśnie na partycji systemowej i wyobraźmy sobie, że musimy zainstalować Tia Portal od V11-V15, nagle okazuje się, że wielkość naszego dysku drastycznie zmalała. Należy pamiętać o tym, że w przypadku dysków SSD po zajęciu ponad 80% jego wielkości ich wydajność znacząco spada. Dlatego za kompletne minimum powinniśmy uważać 128 Gb, ale sugeruje wybranie jednostki z pamięcią 256 Gb, lub więcej. Wybierając dysk SSD istotna jest również jego prędkość zapisu i pod tym względem powinniśmy wybrać dyski M2 podłączane po magistrali M2. Ten typ w przypadku laptopów pozwala również na instalacje drugiego dysku np. już wspomnianego dysku HDD. Dyski M2 pozwalają na uruchomienie systemu w ok. 3s. Kupując nowy sprzęt warto zapytać sprzedawcy, czy dany sprzęt będzie współpracował z naszym komputerem jeżeli będziemy rozbudowywać nasz sprzęt. Jeśli kupujemy nowy komputer nie musimy się tym martwić, jednak warto zapytać sprzedawcy jaki typ dysku jest zainstalowany, czy jest to właśnie dysk M2, czy zwykły SSD łączony po SATA 3, jeśli mamy wybór wybierajmy dyski M2.

Chcąc rozbudować sprzęt na gwarancji powinniśmy sprawdzić, czy rozbudowa nie spowoduje utraty gwarancji. W przypadku komputerów stacjonarnych rozbudowa o nowe komponenty jest znacznie łatwiejsza o czym już wspominałem na początku tego poradnika. Nie żałujmy pieniędzy na ten komponent ponieważ jego awaria może skutkować sporymi kosztami związanymi z odzyskiem danych, czytajmy opinie użytkowników. W przypadku komputerów stacjonarnych mamy możliwość podłączenia dwóch dysków spiętych ze sobą i w przypadku awarii któregoś z nich, drugi automatycznie przejmuje jego funkcjonalność, warto rozważyć to w przypadku kiedy nie możemy sobie pozwolić na przerwę w pracy, do tego też jest wymagana odpowiednia płyta główna.

Źródło: https://www.gamingscan.com/ssd-vs-hdd-gaming/

DOSTĘPNOŚĆ PORTÓW

Wybierając laptopa warto również zwrócić uwagę na ilość dostępnych potów w komputerze. Za całkowite minimum uważam dostępność przynajmniej 3 portów USB, z czego co najmniej dwa powinny być w standardzie 3.0, lub 3.1. Mniejsza ilość będzie wymuszała na nas zakup USB HUB’a, co nie do końca jest wygodne, lecz czasami nawet przy tych trzech portach będziemy zmuszeni do jego zakupu jeśli chcemy mieć podpiętych więcej urządzeń. Zachęcam do tego, aby kupując laptopa sprawdzić czy posiada on USB typu C. Dlaczego? Ponieważ za pomocą tego standardu jesteśmy w stanie podłączyć specjalne stacje dokujące, które przy pracy w domu potrafią znacząco ułatwić życie, ponieważ zastępują nam USB HUB’a. Możemy do nich podłączyć drugi monitor, czy nawet przewód ethernetowy, dzięki czemu zabierając laptopa nie musimy wszystkiego odłączać, wystarczy jedynie jeden przewód, co ciekawie organizuje nam przewody, co automatycy bardzo lubią 😊.

UWAGA musimy wcześniej jednak sprawdzić czy dany producent przewidział takie rozwiązanie dla naszego urządzenia. Kupując laptopa sprawdźmy również, czy ma wejście ethernetowe ponieważ coraz więcej producentów w przypadku cieńszych urządzeń rezygnuje z tego rozwiązania, a w dzisiejszych czasach kiedy sterowniki są programowane za pomocą Ethernetu warto aby nasz komputer je obsługiwał. W prawdzie można skorzystać z przejściówek USB – RJ45, ale to zawsze dodatkowa rzecz, o której trzeba pamiętać. Dodatkowym plusem w przypadku laptopów jest to aby nasz komputer posiał display port nie uważam tego za warunek konieczny, ale fajnie gdyby coś takiego miał.

RS-232

W czasie doboru naszego laptopa nie wziąłem pod uwagę bardzo ważnej sprawy dla automatyka, a mianowicie dostępności do portu RS-232 i nie jest to przypadek ponieważ na rynku jest wiele adapterów podłączanych do komputera za pomocą złącza USB. Nie mówię tu o tanich rozwiązaniach z hipermarketu, które po jakimś czasie magicznie przestają dziać, czy nie możemy znaleźć nowych sterowników do jego obsługi. Droższe rozwiązania pozwalają na długą i bezproblemową pracę i taki adapter wystarczy wrzucić do torby i wykorzystać wtedy kiedy będzie taka potrzeba. W końcu nie używamy ich non stop. Oprócz tego możemy zakupić rozwiązanie do podłączenia RS-485 i jego pochodnych standardów.

Moje propozycje

Lenovo Thinkpad L580, Core i7-8550U, 16GB RAM, 512GB SSD, LTE (20LW0010GE) – laptop do zastosowania biurowego.

Lenovo Legion Y530-15 i7-8750H/16GB/1TB GTX1050Ti- moim zdaniem jedna z najciekawszych propozycji na rynku, laptop gamingowy  o wydajnych podzespołach i wyglądzie biznesowym (rzadkie połączenie), nadaje się zarówno do programowania np. Tia Portal, pracy w programach AutoCAD, świetna propozycja dla automatyków programistów, projektantów, czy studenta.

DELL Inspiron 15 G3 (3579-7680) i7-8750H 16GB 512GB SSD GF-GTX1050TI W10- dobra alternatywa dla poprzedniej propozycji.

Dell Vostro 5568 15,6″ Intel® Core™ i7-7500U – 16GB RAM – 256GB Dysk- alternatywa dla wyżej wymienianego thinkpada, zalecam wybranie wersji bez dedykowanej karty graficznej ponieważ podnosi nam ona temperaturę przez co spada taktowanie procesora, wersja bez karty jest tańsza.

Artykuł został nagrodzony w Konkursie iAutomatyka –  edycja Marzec 2019

Nagrodę Sterownik FP0H + książka dostarcza ambasador konkursu, firma Panasonic.

 



Utworzono: / Kategoria: ,

Reklama

Newsletter

Zapisz się i jako pierwszy otrzymuj nowości!



PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ



NAJNOWSZE PUBLIKACJE OD UŻYTKOWNIKÓW I FIRM

Reklama



POLECANE FIRMY I PRODUKTY