Bywa w życiu elektryka/automatyka różnie. Dostajemy wytyczne na temat gabarytu szafy, aby była jak najmniejsza i jednocześnie mieściła w sobie jak najwięcej, a najlepiej żeby całość była jak najtańsza. Często też zdarza się, że szafa jest już zamontowana na jakimś urządzeniu i trzeba do niej zrobić dokładkę.
W mojej pracy staram się do każdej szafy montować przekaźnik programowalny LOGO! Siemens, bo to na przyszłość ułatwia życie. Po kilku miesiącach, czy latach klienci dzwonią z pytaniem czy dałoby się dołożyć jeszcze jedno lub dwa urządzenia do szafy. Tak było i tym razem.
Pacjent to szafa wkomponowana w urządzenie, rezerwy trochę jeszcze pozostało ale na dokładkę kolejnego LOGO! Siemens z dwoma modułami LOGO! DM16 24R do zbierania sygnałów z wyłączników krańcowych, kaset itp. niestety zabrakło. Z wcześniejszych prac pozostał mi wolny interfejs sieciowy WAGO 750-352.
WAGO 750-352
Urządzenie posiada dwa porty ETHERNET i wbudowany switch dzięki któremu nie musimy dodatkowo nic stosować, aby się dostać z poziomu PC do utworzonej sieci pomiędzy nim a LOGO!. Na froncie obudowy posiada mikro przełącznik DIP do ustawiania ostatniego bajtu adresu IP lub do pobrania adresu IP przez DHCP. Ponadto ma wbudowany serwer WWW w którym możemy go wstępnie skonfigurować i podejrzeć moduły podłączone do niego.
Dla zainteresowanych podaję link do strony WAGO: https://www.wago.com/pl/systemy-i-o/interfejs-sieciowy-ethernet/p/750-352
To co najbardziej było mi potrzebne znalazłem w zakładce TCP/IP czyli ustawianie adresu sieciowego.
Po ustawieniu adresu i okablowaniu urządzeń przeszedłem do konfiguracji LOGO! Siemens. Ciężko to nazwać konfiguracją z racji prostoty wykonania, ale niech zabrzmi profesjonalnie 🙂
Ustawienia w LOGO!Soft Comfort sprowadzają się jedynie do ustawienia wejść i wyjść sieciowych tak cyfrowych 
jak i analogowych
Adresowanie wejść oraz wyjść cyfrowych odbywa się na zasadzie szkolnej „kolejno odlicz”. Należy jedynie pamiętać aby „kabelki” odpowiednio powpinać w karty wejść i wyjść w WAGO. Numery zacisków wytłoczone na obudowie modułów nie mają nic wspólnego z kolejnością sygnałów przy adresowaniu. Sygnały są adresowane od góry wierszami.
Po drobnych modyfikacjach na miejscu w szafie sterowniczej czyli:
- Wymianie przekaźnika istniejącego na LOGO! 8.SF4 – najważniejsza modyfikacja bo na starszych nie ruszy;
- Zdemontowaniu jego dodatkowych wejść/wyjść na rzecz WAGO;
- Wymianie „paru drucików”;
- Wysłuchaniu „dobrych rad” obserwatorów;
- Przekonaniu elektryków „Panie to będzie działać i nie będzie z tym problemów”;
Układ ruszył i działa po dziś dzień, bez problemów.
Swoją drogą od 10 lat wciskam LOGO! tu i tam i padła tylko 1 sztuka V6 po 8 latach pracy. Jego wewnętrzny soft zaczął wyświetlać różne dziwne znaki na wyświetlaczu i program się wysypywał zaraz po wgraniu nowego.
Ale czemu to miało służyć?
- Zaoszczędzeniu miejsca którego już było mało. Złotówek? Niekoniecznie.
- Pokazania że tak też się da.
- Serwis w firmie której jest to zamontowane może wprowadzać modyfikację korzystając nadal tylko z LOGO!Soft Comfort.
- Zostało jeszcze miejsca na kilka sygnałów.
Zobacz też film: Jak podłączyć couplery WAGO po PROFINET I PROFIBUS
https://youtu.be/nqWwPU4O8O0
  Artykuł został nagrodzony w Konkursie iAutomatyka – edycja Czerwiec 2019
Nagrodę Głośnik JBL + bluza 4f + zestaw gadżetów dostarcza ambasador konkursu, firma Finder. |
