Już ponad 60 lat minęło, odkąd człowiek po raz pierwszy zdobył jeden z najbardziej niebezpiecznych szczytów – K2. Motywacja jest zazwyczaj ta sama – pasja i głos, który mówi, by piąć się coraz wyżej, by pokonać własne słabości. Nie stworzono jeszcze robota, który sam wybierałby sobie swój życiowy cel, ale stworzono takie, które potrafią się wspinać.
Jak to już nie raz w robotycznym świecie bywało, inspiracją jest sama… natura. Naukowcy zauważyli, jak ciekawym stworzeniem jest gekon, a konkretnie jego łapki. Na każdej z nich znajduje się bardzo wiele maleńkich wypustek, które razem działają jak przyssawki; stąd właśnie niezwykła umiejętność tej jaszczurki, która przeciętnie jest w stanie utrzymać ciężar o wadze niemalże 100 kg.
Potencjał gekona odkryli chociażby inżynierowie NASA, konstruując chwytak, którego główna zasada działania bazuje na sposobie poruszania się tej jaszczurki. Jak można się domyślać, zależało im na czymś, co będzie trzymało się wszelakich powierzchni: stworzonych z różnych materiałów, chropowatych, nierównych. Dodatkowo taki chwytak musiał spełniać jeszcze jeden warunek: tak samo dobrze, jak działał na Ziemi, działać w Kosmosie.
Przeprowadzone testy pokazały, że chwytak jest w stanie podnieść przedmioty nawet o wadze… 100 kg! Taki robot może więc okazać się dużą pomocą przy łapaniu i naprawianiu satelit, a także sprzątaniu kosmicznych śmieci.
Roboty, które potrafią utrzymać się wielorakich powierzchni i wspinać po nich, są narzędziem, które może znaleźć zastosowanie w różnych dziedzinach. Dla przykładu, te mniejsze i bardziej dyskretne, mogą okazać się bardzo pomocne w sektorze militarnym. Kto wie, może już niedługo to roboty będą razem z ludźmi zdobywać górskie szczyty, a w końcu docierać tam, gdzie człowiek nie jest w stanie?
Artykuł zdobył nagrodę w konkursie iAutomatyka
Ilość : 1 sztuka | Nagrodę dostarcza Wydawnictwo BTC
🎁 Zwycięzca: Angelika Kopaczewska Praca konkursowa: GECKO GRIPPER, CZYLI O ROBOTACH, KTÓRE POTRAFIĄ SIĘ WSPINAĆ |