Do Projektu iAutomatyka dołączyli:

https://iautomatyka.pl/wp-content/uploads/2021/09/Czy-stosowanie-złączek-3.jpg

Czy stosowanie złączek listwowych w rozdzielnicach budynkowych ma sens?

autor: WAGO.PL.

Wszyscy mamy świadomość sensowności stosowania listew zaciskowych w skrzynkach i szafach w instalacjach przemysłowych. A dlaczego uważamy, że ich użycie w rozdzielnicach budynkowych jest zbędne? Przecież i tu mogą nam one rozwiązać te same problemy. Przyjrzyjmy się temu zagadnieniu bliżej.

Po co złączki listwowe w układzie elektrycznym?

Zadanie złączek listwowych to przede wszystkim połączenie urządzenia obiektowych z aparaturą w szafie. W sposób uporządkowany, jednoznacznie oznaczony pozwalają one wprowadzić poszczególne przewody do rozdzielnicy. Dzięki nim całe oprzewodowanie staje się bardziej transparentne, a eksploatacja urządzeń elektrycznych staje się dużo wygodniejsza, głównie jeśli chodzi o pomiary i identyfikowanie uszkodzeń. Pozwalają one na dwuetapowe podejście do instalacji elektrycznej: oprzewodowanie szafy na warsztacie i przyłączenie przewodów na obiekcie.

Czy te same zagadnienia występują w rozdzielnicach budynkowych?

Oczywiście! Każdy z nas spotkał się na pewno z pajęczyną przewodów na tablicy rozdzielczej, gdzie żyła fazowa wchodzi bezpośrednio pod zacisk aparatu, a żyły N i PE do umieszczonych w innych miejscach bloków potencjałowych. Dodatkowo przyłączalność przewodów jest utrudniona ze względu na ich sztywny charakter. Konia z rzędem temu, kto szybko zidentyfikuje żyły przewodu, który ma doziemienie. Zatem problemy te same, a my z uporem kierujemy się przyzwyczajeniem i eliminujemy złączki z rozdzielnicy budynkowej.

Jeśli złączki listwowe do tablic rozdzielczych, to dlaczego z WAGO?

Bo WAGO posiada specjalną rodzinę złączek dedykowaną do rozdzielnic budynkowych. Głównym reprezentantem tej rodziny są tzw. złączki IEK (instalacyjne złączki piętrowe). Są to złączki piętrowe, które na swój pokład są w stanie przejąć wszystkie żyły przewodu jednofazowego: L, N i PE. Dzięki temu oszczędzamy miejsce, jak i utrzymujemy wzorowy porządek w szafie: jedna złączka = jeden obwód jednofazowy.

Problemu nie stanowi również utworzenie układu trójfazowego, wystarczy po prostu dołożyć jeszcze jedną złączkę do poprzedniej. Do złączek tych można wpiąć przewody do 4 lub do 6 mm2. Przewody sztywne oraz linkowe zakończone tulejką wciskamy bezpośrednio do zacisku, bez użycia jakiegokolwiek narzędzia – to zaleta sprężyny Push-in CAGE CLAMP®. Najpopularniejsze z tych złączek posiadają możliwość szynowego połączenia potencjałów N wielu złączek następujących po sobie. Dzięki temu możemy tworzyć grupy obwodów zabezpieczonych jedną „różnicówką”. Zastosowanie złączek IEK pozwala również na wygodne wykonywanie pomiarów rezystancji izolacji, szybką identyfikację doziemionego obwodu oraz łatwe dołączania kolejnych przewodów podczas „życia” instalacji. Poza tym łatwiej jest oprzewodować rozdzielnicę na warsztacie za pomocą elastycznych przewodów, a na obiekcie, często w utrudnionych okolicznościach, przyłączyć sztywne przewody instalacyjne. Zastosowanie złączek listwowych, szczególnie przystosowanych specjalnie do rozdzielnic budynkowych, ma sens identycznie jak w przypadku instalacji przemysłowych. Przejrzystość oprzewodowania i łatwość eksploatacji to atuty jak najbardziej pożądane w instalacjach budynkowych.

Autor:

Henryk Ziegler, WAGO.PL

Poznaj wszystkie produkty i rozwiązania od WAGO



Utworzono: / Kategoria: , ,

Reklama



PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ



NAJNOWSZE PUBLIKACJE OD UŻYTKOWNIKÓW I FIRM

Reklama



POLECANE FIRMY I PRODUKTY