Ze względu na liczne relacje ze szkoleń jakie można znaleźć na stronie, postanowiłem napisać od siebie kilka słów o kursie zaawansowanym z programowania robotów KUKA w EMT-Systems.
Warto na wstępie zaznaczyć, że w EMT-Systems gościłem po raz pierwszy, jednak od razu uczestniczyłem w kursie podstawowym i zaawansowanym z programowania robotów KUKA. O kursie podstawowym nie będę wspominał, ponieważ redakcja portalu zrelacjonowała doskonale swój pobyt na tym szkoleniu.
Prowadzący – Marek Garus – świetny człowiek, specjalista, o wspaniałym podejściu do kursantów, na początku zamienił z nami kilka słów, rozpoznał z jaką grupą ma do czynienia, a następnie przeszedł do meritum. Początkowo omówiliśmy charakterystyczne oraz przydatne pliki i programy, strukturę programu, a następnie przeszliśmy do programowania ruchu robota.
Dowiedzieliśmy się, że istnieje zmienna, która informuje na ile kroków wprzód robot planuje swoją trajektorię i jakie znaczenie na działanie ma wartość tej zmiennej. Przechodząc przez omówienie jak należy deklarować zmienne i jakiego typu powinny być, przeszliśmy do pisania programów. Wykorzystywaliśmy tutaj wywoływanie funkcji oraz podprogramów.
W czasie kursu wykonaliśmy kilka rozbudowanych zadań, z którymi radziliśmy sobie w większości samodzielnie, ale prowadzący w każdej chwili był dostępny i potrafił odpowiedzieć na każde pytanie. Aby poradzić sobie z przykładowymi zadaniami, poznaliśmy między innymi instrukcje switch … case, if, goto, exit, wait sec, wait for, trigger. Ponadto nauczyliśmy się programować przyrostowo, obsługiwać i wykorzystywać przerwania, a także korzystać z funkcji systemowych.
Na koniec szkolenia prowadzący podał również kilka informacji spoza materiału szkoleniowego, odpowiedział na wszystkie pytania, a także podzielił się materiałami, które mogą nam się przydać w pracy w zawodzie.
Samo szkolenie oceniam doskonale, bardzo się cieszę, że mogłem w nim uczestniczyć i polecam każdemu, kto musi w swojej pracy programować roboty KUKA, jednak nie wyobrażam sobie przyjechać na to szkolenie bez uczestnictwa w kursie podstawowym, ponieważ wbrew temu co mogłoby się wydawać, jest tam mnóstwo przydatnych informacji dla utrzymania ruchu, jak wyznaczanie układów współrzędnych, kalibracja osi, poznanie podstawowych trybów pracy i związanych z nim ograniczeń, a także cały szereg innych ciekawostek.
Mam nadzieję, że swoją relacją chociaż trochę pomogę osobom niezdecydowanym podjąć decyzję, czy powyższe szkolenie jest dla niego, a jeśli nadarzy się okazja – polecam po prostu przyjechać!
Artykuł został nagrodzony w Konkursie iAutomatyka – edycja Kwiecień 2019
|
Nagrodę 
