Do Projektu iAutomatyka dołączyli:

https://iautomatyka.pl/wp-content/uploads/onu_2_siemens.jpg

Historia o bardzo źle zaciśniętym przewodzie


Niedokładnie zaciśnięty przewód w złączce był przyczyna jednej z najciekawszych awarii, jakie miały miejsce za mojej kariery inżyniera wsparcia technicznego 🙂 Branża: telekomunikacja, nasz główny (wtedy) klient: operator narodowy miał zbudowany w oparciu o sprzęt mojego pracodawcy węzeł na jednym z drogich warszawskich osiedli. Osiedle spore, węzeł też spory, a ponieważ chodziło o osiedle z tych górnopółkowych, to i ciśnienie na usuwanie wszelakich awarii duże. A awarii było na tym obiekcie bez liku.

Mając „pod sobą” obsługę Warszawy tamże miałem zgłoszeń może nie drugie tyle, co na całej reszcie, ale obiekt ten zauważalnie i zdecydowanie przodował w statystykach. Żeby te awarie były cały czas takie same, rzecz mogłaby być zrozumiała, ciągle psuje się moduł X, znaczy moduł X trzeba wymienić, pozamiatane, finito. Nie, tam była pełna loteria. Zgłoszenie: moduł X padł, iluś abonentów nie działa. Jadę, wymieniam moduł X, działa, wracam. Za tydzień – to samo, ale moduł Y. Za dwa tygodnie – transmisja padła. Kolejne zgłoszenie – karta nadzoru do wymiany. Następne – znów transmisja wisi. Zresetowałem – wstała, ale za chwilę znów zdechła. Kolejny reset – transmisja się podniosła, ale na moich oczach zdechło coś innego.

Wymienialiśmy tam wszystko, łącznie z „półkami” (czyli metalową obudową, w którą są wsuwane karty z elektroniką, półka stanowi konstrukcję czysto mechaniczną i na plecach ma tylko i wyłącznie połączenia między złączami kart, więc jest urządzeniem właściwie bezawaryjnym, niemniej wymieniane były i te elementy zgodnie z zasadą „jak wymienimy wszystko, to musi pomóc, do cholery!!!”), nie pomogło.


Podejrzewaliśmy jakieś skoki na zasilaniu, mimo że to jest dość mało prawdopodobne (obiekt zasilany z własnej siłowni, z wielokrotnie dublowanymi przetwornicami), było monitorowane zasilanie, wszystko w normie. Magia! Całkowita magia! Doszło do tego, że w nieoficjalnych rozmowach ‚jak inżynier z inżynierem’ zaczęliśmy się wspólnie z inżynierem od strony klienta zastanawiać, czy ktoś tam sabotażu nie uprawia. Niby obiekt zamknięty, osoby nieuprawnione nie mają wstępu, ale jak to w TePsie, osób „uprawnionych” było bez liku, może tam mieszkał na tym osiedlu (swoją drogą strzeżonym jak Fort Knox, z ulicy tam wejść nie było szans najmniejszych) ktoś pominięty przy awansie bądź rozdziale nagród i mścił się w ten sposób.

Przyczynę znalazłem całkowicie przypadkowo, łażąc po drabinie ponad stojakami i szukając śladów myszy, szczurów czy chomików uciekinierów, oglądałem w zasadzie przewód po przewodzie. Cały obiekt był zabudowany w kilku pionowych stojakach stojących jeden przy drugim. Taki stojak ma mniej więcej dwa metry, mieści w sobie cztery bądź pięć wspomnianych wcześniej półek, pierwszy stojak z racji specjalnej funkcji miał zasilanie podprowadzone niezależne, pozostałe zaś miały wspólny dystrybutor zasilania. I własnie tu był problem.

Zasilanie z siłowni przychodziło dwoma grubymi przewodami (kilkadziesiąt amperów tam non stop płynie), niestety jednak monter, który to robił, przewód +48V, pełniący w telekomunikacji zarazem rolę masy za krótko ogolił z izolacji i do złączki wszedł mu wraz z izolacją. I przez tą izolację został zaciśnięty. Połączenia oczywiście brak. I gdyby to się stało gdziekolwiek indziej, sprawa by była trywialna i wyszła od razu przy pierwszej próbie włączenia: nie działa, brak zasilania, szukamy przyczyny. Tu, w tym jednym miejscu – niestety. Połączenia masowe były zapewnione z tego pierwszego stojaka przez kilka połączeń masowych oraz ekranów przewodów sygnałowych. Tak więc całość działała, tylko że dziesiątki amperów płynęły sobie przez cienkie przewody sygnałowe oraz ich ekrany, każdy skok prądu powodował przepięcie, zakłócał transmisję, niszczył karty…

Ponieważ epistoła wyszła duża, to dla ubarwienia wygrzebana z netu ilustracja przedstawiająca urządzenia tego typu, o których piszę. Tyle, że na zdjęciu mamy mały obiekt z szafy ulicznej, tamże zaś był wewnątrz-budynkowy, tak z pięć razy większy.

onu_2_siemens

foto: www.mptelecom.pl

Historia nadesłana od Jarka P.



Utworzono: / Kategoria: ,
  • Autor: Marcin Faszczewski • iAutomatyka.pl
  • Redaktor naczelny w iAutomatyka.pl. Założyłem blog i portal iAutomatyka.pl aby wspólnie z Automatykami, Firmami i Integratorami publikować i szerzyć informacje związane z automatyką.  Nazywamy to Projektem iAutomatyka! Od artykułów wyjaśniających zasady w świecie automatyki po wpisy informacyjne z wydarzeniami firm. Zapraszam Automatyków do założenia bezpłatnego konta i publikowania artykułów o automatyce razem z nami. Zapraszam też firmy do założenia profilu i umieszczenia swojej działalności w katalogu i na mapie automatyki jak i publikowania artykułów wśród społeczeństwa automatyków.
  • Profil Autora
  • https://iautomatyka.pl/

Reklama



PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ



NAJNOWSZE PUBLIKACJE OD UŻYTKOWNIKÓW I FIRM

Reklama



POLECANE FIRMY I PRODUKTY
  • Zapraszamy Cię na pełny kurs zdalnego dostępu SECOMEA. Kurs powstał z myślą o każdym, kto chce zgłębić tajniki zdalnego dostępu do maszyn i sieci przemysłowej. Zdalny dostęp rozwija się dynamiczne i zyskuje na znaczeniu zwłaszcza w sytuacji...
  • Czym jest PRRT? PRRT oznacza Power Remote Reset Technology, opatentowaną funkcję, którą posiadają wybrane switche przemysłowe PoE i media konwertery firmy Antaira. Prezentowana funkcja umożliwia łatwe zresetowanie zasilanego urządzenia w zd...
  • ÖLFLEX® CLASSIC 110 – elastyczny przewód sterowniczy do różnych zastosowań, w płaszczu z PVC, aprobata VDE, odporność na oleje, 300/500 V, również do YSLY lub YY CPR: informacje pod adresem www.lapppolska.pl Certyfikat zgodności VDE z...
  • Inteligentny chwytak równoległy SCHUNK EGI z certyfikowanym interfejsem PROFINET-IRT został zaprojektowany z myślą o rozmaitych wymagających zastosowaniach z zakresu przenoszenia w branży elektronicznej, farmaceutycznej i laboratoryjnej. Te...
  • SIR6W, to nowa seria przekaźników interfejsowych przeznaczonych do separacji wejść/wyjść w aplikacjach PLC oraz do wielu różnych aplikacji jako elementy pośredniczące i wykonawcze. • SIR6W, to przekaźniki o niewielkich wymiarach 88,6 x 6,2 ...
  • Produkty i rozwiązania firmy SICK są równie różnorodne jak codzienność w przedsiębiorstwie. Szkolenia SICK dla użytkowników umożliwiają zdobycie wiedzy na temat zróżnicowanej oferty naszych innowacyjnych produktów w formie dostosowanej do k...
    Link: Terminy